Idealny teraz, poważnie nie mogę się uśmiechnąć, gdy spoglądam na moje paznokcie.

Miałem negatywny czas na paznokcie, biorąc pod uwagę, że rozpoczynające się klasy nocne, ale nowe Dior Polka Dots Color & Dots Manicure Zestawy (31 USD każdy; Trzy limitowane kolory Combo Dostępne) Przypomnij mi, co może zrobić zabawne manicure, aby rozjaśnić mój nastrój. Kiedykolwiek jadę lub wpisuję, czuję się o wiele więcej

REKLAMA

Zwykle robię własne malowanie paznokci, a będę trzymał się kilku klasycznych kolorów, obracając się co dwa tygodnie, ale znudzę się z tych samych kolorów naprawdę szybko. Tak więc, z tymi kropkami nie tylko dostaję dwa oszałamiające odcienie najlepszej polskiej formuły (IMO), istnieje wiele sposobów, aby nosić je razem – lub sam! Jeśli nie możesz już powiedzieć, jestem całkowicie uśmiechnięty.

002 Confettis i 003 Plumetis
W ramach kolekcji Dior Dior Lato Mlecznej Dots, każdy zestaw manicure wyposażony jest w dwa 0,23-oz. Butelki i seksowne narzędzie do notowania “Dior”. Narzędzie Dotting było również przyjemną niespodzianką. Teraz mogę też łatwo rysować z moimi innymi polerkami.

Kolorowe kombinacje – w klasycznej modzie dior – są elegancko intrygujące; Moje ulubione konfettis 002. Lekki pomarańczowy cień naprawdę to robi dla mnie … i będę używany sam w najbliższej przyszłości! Nie miałem żadnych problemów z lżejszym kolorem, pojawiającym się na ciemniejszym kolorze.

REKLAMA

Bluza kotów i makijażu ??

42 USD

Kupuj teraz

Polerki do paznokci Dior mają imponującą formułę. Mają średnią spójność i nakładają nieprzezroczyste z dwoma warstwami za pomocą dużej szczotki. Jeden z nich, Junon, jest jednym z najdłuższych trwałych polerów w mojej kolekcji.

Dior Polka Dots Zestaw manicure w 003 Plumetis
Dior Polka Dots Zestaw manicure w 002 Confettis
Zestawy manicure Dots są limitowane wydanie na lato 2016 i dostępne teraz w Dior, Sephora i wielu liczników Diora.

REKLAMA

Myślę, że jest to interesujący krok do Dior … Czuje się wiele bardziej kapryśnych niż ich normalne kolekcje. Co myślisz? daj mi znać!

Do zobaczenia w następnym,

Ania